Jak odczarować pecha
Pech czy ucieczka przed szczęściem?
Wiele osób, z którymi rozmawiam uważa, że ma pecha. Czesto pada pytanie klientów, czy rzeczywiście tak jest.? Czy jest w ich życiu coś, co powoduj, że nic się nie udaje?
Z mojego punktu widzenia, albo sami świadomie wywołujemy tak zwanego potocznie pecha, albo posiadamy w podświadomości zapisy, które cały czas przyciagają daną niechcianą sytuację.
Często ludzie zaczynają jakieś działania, wchodzą w nie z całym impetem, bo nie widzą lub nie chcą widzieć, co może się wydarzyć później. Nie chcą sami patrzeć długoterminowo i ocenić sytuacji rzetelnie.
Co prowadzi nas do takich skrajnych i naiwnych wręcz zachowań? To wiara w to, że nawet jak rozpoczniesz bezsensowne działaniato skutki nigdy Cię nie dosięgną, że złe wyniki przy złych założeniach nie dla Ciebie.
Co jeszcze jest powodem, że cały czas wchodzimy w sytuacje trudne?
Powtarzamy wciąż te same błędy? Tu działać może ukryty schemat, który może ciągnąc się np w Twojej rodzinie od lat. Można dać taki przykład. W Twoje rodzinie ojciec był osobą dominującą i źle traktował matkę, a Ty trzeci raz wychodzisz za mąż za faceta, który siłowo podchodzi do Ciebie. Czy nazwiesz to pechem? Czy zastanowisz się, czy nie potrzeba tu jakiejś formy terapii, która wyprowadzi Cię z tego kręgu doświadczeń.
Analiza Twojego horoskopu może pomoc. Warto w takim wypadku zobaczyć rodzinne schematy działające również na sferę Twoich przekonań.
To, co najważniejsze, w tak trudnych doświadczeniach, to umiejętność uczenia się na własnych błędach. Potrzeba Tobie umiejętność głębokiej samoanalizy, która krok po kroku zaprowadzi do rozwiązania
Czy ty to potrafisz?
Czy uczysz się na własnych błędach, czy raczej stwierdzasz, że jesteś pechowcem i lepiej się pogodzić z tym, że nigdy nic dobrego Ciebie nie spotka?
Ciekawym aspektem pecha jest odnoszenie jakiś korzyści z jego posiadania. Co to znaczy?
Często, gdy nic się nie udaje, a Ty dużo o tym mówisz zasługujesz na litość, stajesz się osobą, której wszyscy współczują obdarzają większa uwagą, możesz nawet stać się na swój sposób sławna. Najczęściej jednak powtarzającym się schematem jest to, że ludzie, którzy sami określają się, jako pechowcy zwalniają się ze wszelkich starań o to, by ich życie się poprawiło na lepsze.
Mówiąc, że masz pecha i już i tak, nic z tego nie wyjdzie, powodujesz, że zamykasz sobie drogę do jakiekolwiek zmiany. Czy bierzesz odpowiedzialność za swój los, czy zamiast stanąć naprzeciwko wyzwania spychasz winę na innych? Jak to jest z Tobą ?
Dlaczego warto poradzić się dobrego Astrologa?
Nie musisz korzystać z zawiłych porad specjalistów, by zdiagnozować Twoją sytuację. Za poczucie szczęścia i jego brak odpowiadają w Twoim horoskopie przede wszystkim dwie planety; Jowisz i Saturn. Mając konkretną mapę Twojego życia możesz łatwo dowiedzieć się jak wykorzystać Twój potencjał.
Jowisz uważany za szczęśliwą planetę określa również Twoją filozofię życiową, ja również fakt, czy korzystasz z lekcji ja dał Tobie los.
Saturn planeta związana w symbolice z ograniczeniami pokaże obszar życia, w którym sam nałożyłeś sobie zbyt wiele restrykcji. Całość horoskopu wskaże, jakie korzyści możesz osciągnać unikając odpwiedzialności za swoje życie. Tymczasem sam odpowiedz sobie na pytanie: co robiłbyś, jak musiałbyś żyć gdybyś tego swojego pecha nie miał.
Zapraszam do kontaktu
Astrolog Monika
708 588 502 Kod 1
(koszt 3,69 zł z VAT/min)
SMS o treści ASTROLOG Twoje pytanie wyślij na numer 73480
(3,69 PLN z VAT)