Karma miłości
Wibracja26/8
Dzisiaj ostatnia z wibracji karmicznych, najtrudniejsza wg mnie. Karma 26/8 mówiąca o relacjach międzyludzkich.
Jest to jedyna wibracja, która należy do drugiej dziesiątki. Do tej pory ważna byłam JA -1. Teraz ważni jesteśmy MY – 2. MY i miłość, my i związek, my i relacja.
Wibracja26/8 zwana jest karmą miłości. Dlaczego? Niesie ona ze sobą przymus dokończenia wszelkich związków z poprzednich wcieleń, po to abyśmy mogli się czegoś nauczyć . Te relacje niekoniecznie będą miłe i przyjemne. Żadne spotkanie nie będzie obojętne. Osoba obdarzona karmą 26/8 zawsze zostanie zapamiętana. Poprzez takie spotkanie życie drugiej osoby nigdy już nie będzie takie same.
Jest to wibracja podwójnej transformacji -2x 13 (13 to odpowiednik karty Śmierć w Tarocie, a więc transformacja, przekształcenie). Niesie ona ze sobą nagrodę, jaką jest realizacja marzeń, pod warunkiem, że w nie nie zwątpimy.
Osoby obdarzone tą wibracją nie powinny mieć problemów z materią, z pieniędzmi.
Jest to też tzw. karma ciała. Zmusza nas ona do pracy nad naszym ciałem, tzn. dobrze jest, żeby osoby posiadające tę liczbę w portrecie więcej czasu poświęcały wysiłkowi fizycznemu. Często ci, którzy nie dbają o stronę fizyczną, mają problemy zdrowotne -paraliż ciała, chore kolana, biodra etc.
Za miesiąc zacznę kolejny cykl moich autorskich artykułów nt powiązania Tarota z numerologią. Inez
Artykuły z tej serii przeczytasz tutaj :