Noc Kupały
Czarodziejska moc w wigilię Nocy Świętojańskiej
Ta noc jest świętem ognia, wody, słońca i księżyca, urodzaju, płodności, radości i miłości. W tę noc spełniają się Wszystkie miłosne życzenia. To noc magicznych rytuałów, czarów, nasycona jest rozkoszą i westchnieniami spragnionych serc.
Karty tego dnia układają się niezwykle trafnie przepowiadają przyszłość.Wszystkie wróżby się spełniają, niosąc nadzieję na lepszą przyszłość.
W wigilię sobótkowej nocy należy nazbierać kilka rodzajów liści z drzew i krzewów, A każdemu z nich przypisać należy jedną osobę - określoną osobę. O zmroku rozłożyć je na parapecie i wczesnym rakiem sprawdzić, w jakim stanie znajdują się poszczególne liście. Zwiędłe i pobladłe, mówią, że dana osoba, na długo w naszym życiu nie zagości.Zamiast liści można wykorzystać także kwiaty lub zioła.
Magiczna noc z odrobiną historii
W nocy z 21 na 22 czerwca, w letnie przesilenie, Słowianie obchodzili Noc Kupały - święto witalności, płodności i Ognia. Zostało ono przejęte przez chrześcijaństwo i nazywano je Nocą Świętojańską -Nocą Świętego Jana ( Jana Chrzciciela), która w zmienionej formie obchodzona jest po dziś dzień. Nie są jednak tym samym. Noc świętego Jana bowiem przypada na noc z 23-24 czerwca.
Od Ognia w w Nocy Kupały skrzyły się ogniska z drewna jesionu i brzozy,po uprzednim wygaszeniu wszelkich palenisk w całej wsi.Wokół ognisk gromadziła się przede wszystkim młodzież, a panny na wydaniu w białych sukniach i wieńcach z ziół na głowach, przepasane bylicą, trzymając się za ręce tworzyły taneczne kręgi, tańczyły i śpiewały, prosząc w swych pieśniach o gorącą, odwzajemnioną miłość i szczęśliwe zamążpójście. Skakano przez ogniska i tańczyli wokół nich oczyszczając się i chroniąc przed złymi mocami. Skacząc przez ogień parami ze złączonymi dłońmi wróżył im szybki ślub i udane małżeństwo. Do ognisk wrzucano zerwane dnia poprzedniego zioła:bylicę, dziurawiec, czarny bez, biedrzeniec, łopian, leszczynę i wiele innych roślin. Dym ze spalonych w ognisku w tę świętą noc z ziół chronił przed czarownicami, złym urokiem i wszelkim złem.
W tę wspaniałą świętą noc odbywały się różnego rodzaju wróżby itańce. Dziewczęta puszczały w nurty rzek wianki z zapalonymi świecami.Jeśli wianek został wyłowiony przez kawalera, oznaczało to jej szybkie zamąż pójście. Jeśli płynął, dziewczyna wyjdzie za mąż, ale nieprędko. Jeśli zaś płonął, utonął lub zaplątał się w sitowiu,prawdopodobnie zostanie ona starą panną. W niektórych regionach wierzono, że od równonocy wiosennej do przesilenia letniego nie można kąpać się za dnia w rzekach, strumieniach czy jeziorach; natomiastkąpiel po zmroku lub przed wschodem słońca leczyła rozmaite dolegliwości, jako że woda była podówczas uzdrawiającym żywiołem należącym do księżyca.
Jeśli dziewczęta lub kobiety mają kłopoty w miłości , to powinny wianek z ziół miłosnych upleść i suto ozdobić go czerwonymi wstążkami. Czerwień ma moc odczyniania i odganiania uroków oraz wszelakiego zła. Trzeba zapalić cztery świeczki w kolorze czerwonym i położyć wianek na wodę, prosząc go, aby nasze smutki i niepowodzenia ze sobą zabrał. I podobnie jak poprzednio, jeśli wianek szczęśliwie odpłynie, to i smutki odpłyną od nas na zawsze. Ukochany wróci i dobrze to wróżyć będzie miłości. (...) Lecz, jeśli wianek uparcie odpłynąć nie chce i utknie gdzieś niedaleko, to niestety trzeba będzie poczekać zanim sprawy miłosne ułożą się po naszej myśli.
Należało również zająć się Perunowym kwiatem, czyli kwiatem paproci.Znane są z przeróżnych podań i gdzieniegdzie przetrwały do dziś.Opowiadają o wielu ludziach, którzy błądzili po lasach i mokradłach,próbując odnaleźć magiczny, obdarzający bogactwem, siłą i mądrością, widzialny tylko przez okamgnienie kwiat paproci.
SMS o treści: Chiro Twoje pytanie na numer 7336
(3,69zł brutto/sms)
Telefon 708 788 687 Kod 17
(koszt 4,92 zł z VAT/min)